"Ulysses" popłynął dookoła świata

Data: 2010-05-31 09:01:00

Ocena:

Autor: Maciej Napiórkowski Żródło: www.gazeta.pl

W niedzielę przed południem jacht "Ulysses" pod dowództwem kapitana Mirosława Lewińskiego wypłynął ze Świnoujścia w dwuletnią podróż dookoła globu.

Mirek Lewiński (rocznik 1958), z wykształcenia lekarz, z zamiłowania żeglarz - ma pod komendą dwóch załogantów: Piotrka Lewińskiego (studenta AWF w Poznaniu) i Marka Grześkowiaka, speca od marketingu i zarządzania.

Wyprawa to hołd dla Władysława Wagnera, pierwszego Polaka, który w latach 30. minionego wieku opłynął kulę ziemską. "Ulysses" będzie podążać jego śladami.

Każdy może dołączyć do śmiałków w portach, które są na trasie "Ulissesa". Pierwszy to Amsterdam, potem Oestanda, Vigo, Lizbona, Madeira, Las Palmas... i wiele, wiele innych. Listę wszystkich i planowane terminy zawinięć znajdziecie na stronie www.rejswagnera.pl. Koszty? "Koja" 200 zł za dobę. Dzienna składka "na życie" 10-15 euro.

Czy warto? Kpt. Lewiński na stronie rejsu pisze: "Oceany świata wciąż pozostają niezmierzone i spokojne, piękne, lecz bezlitosne, oczekując tych, którzy nie chcą się poddać."

Gdy Władysław Wagner opuszczał w 1932 roku port w Gdyni, miał 19 lat. Kiedy powrócił - kończył 26. W swoją historyczną wyprawę wyruszał nie mając na pokładzie nawet kompasu...

"Ulysses" nie opuści kraju na tak długo. Kapitan Mirosław Lewiński zaprosił nas do świnoujskiej mariny za dwa lata.

Stopy wody pod kilem!