Rejsuj.pl jest społecznością skupiającą żeglarzy. Zapoznaj się z doświadczeniem żeglarskim swoich znajomych, obejrzyj zdjęcia i wideo z rejsów.
Rejsuj.pl to także największa multimedialna baza danych o jachtach.
Zaplanuj z Rejsuj.pl kolejny sezon i umów się na rejs ze znajomymi!

Twoja przeglądarka jest bardzo stara i wymaga uaktualnienia!


Załoga portalu Rejsuj.pl rekomenduje aktualizację Internet Explorera do najnowszej wersji.

Roman Paszke zmuszony przerwać rejs

Data:  2012-01-07 10:51:59
Ocena:
Z powodu awarii katamaranu "Gemini 3" Roman Paszke przerwał samotny rejs dookoła świata trudniejszą drogą pod wiatr. Obecnie przebywa w argentyńskim porcie Rio Gallegos, gdzie szacowane będą uszkodzenia i wykonana naprawa.
Do przylądku Horn pozostało raptem 314 mil morskich, w sztormie przy wietrze 105 km/godz, doszło do uszkodzenia lewego pływaka, poniżej linii wodnej. Zalane są dwa najważniejsze przedziały: maszynowy i nawigacyjny, co uszkodziło elektronikę i jeden z silników - poinformował Paszke.

Pierwszą rzecza było zabezpieczenie i uratowanie jachtu.

Żeglarz postanowił przerwać rejs i skierował się do Rio Gallegos w Argentynie. To była jak powiedział jedna z najtrudniejszych decyzji w jego życiu.

Ostatni komunikt brzmi:

Ostatnie manewry dokonywane były w nocy, w silnym deszczu i praktycznie bez oświetlenia. Obecne miejsce postoju jest tymczasowe i otwarte na ciągłe zmiany przypływów i odpływów sięgających tam 6 metrów różnicy, co wymaga stałej obsługi cum.

Natychmiast po przybiciu do brzegu kapitan Paszke rozpoczął działania naprawcze związane z wypompowaniem wody z lewego pływaka i analizą uszkodzeń. „Ilość pracy która nas tu czeka jest co najmniej dwukrotnie cięższa niż na morzu, ale musimy to zrobić jak najszybciej” – powiedział Roman Paszke 2 godziny po dobiciu do brzegu.

Obecnie na jachcie pracuje już 2 pracowników portowych, ale najważniejsze prace naprawcze będą realizowane przez Zespół Brzegowy Rejsu, którzy w najbliższych dniach na przybyć z Polski. Jednym z podstawowych wyzwań będzie znalezienie w tym regionie odpowiedniego samojezdnego dźwigu zdolnego do wyjęcia jachtu z wody, co wymaga udźwigu co najmniej kilkanaście ton. Dopiero po wydobyciu jachtu z wody możliwe będzie dokładne oszacowanie zniszczeń.


Samotnie trasę pod wiatr pokonało dotychczas sześciu żeglarzy, natomiast z wiatrem blisko 200.
Zobacz ofertę rejsów na sezon
01
Gru
2024
Kryptowaluty
Kategoria: inne
Wrocław
15
Lis
2025
Labrador
Kategoria: szanty
Warszawa