Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w klasie DN

Wśród zawodników znalazły się trzy kobiety, dwie Polki i jedna Niemka. Po raz pierwszy w Polsce wystartowali zawodnicy z Czech. Jeszcze trzy lata temu Czesi nie startowali w międzynarodowych regatach. Na starcie stanęła cała czołówka Europy. Pierwszy dzień zawodów rozgrywany był przy pięknej słonecznej pogodzie i wietrze wiejącym do 10 m/s. tego dnia rozegrano po 5 wyścigów w obu grupach . Niedziela to drugi, piękny bojerowy dzień. Dziś wiał umiarkowany wiatr, 4-6 m/s. zmiany kierunku wiatru powodowały konieczność wielokrotnego przestawiania linii startowej, co znacznie opóźniło regaty. Udało się rozegrać planowane cztery biegi w obu grupach, „A” i „B”.

Jak powiedział na zakończenie regat komandor światowego stowarzyszenia bojerowego IDNIYRA, pan Joer Bohm, Mistrzostwa Polski były w praktyce nieoficjalnymi Mistrzostwami Europy. W tym roku ME nie odbyły się z powodu na duży opad śniegu w Szwecji, gdzie były planowane. Sprawił on miły komplement organizatorom Regat stwierdzając, że były to najlepsze regaty w tym sezonie w Europie.

Ponieważ ilość zawodników przekroczyła przepisowe 60-siąt, zostali oni podzieleni na dwie grupy według światowego rankingu. Druga grupa „B” startowała jako pierwsza i to był ich bieg eliminacyjny. Dwunastu najlepszych przeszło do grupy „A”. W grupie „A” startowało 42-wóch i w „B” 39-ciu zawodników.
W sumie rozegrano po 9 wyścigów w obu grupach. Absolutną klasę pokazał estoński zawodnik Vaiko Vooremaa i zdobył pierwsze miejsce. Vooremaa należy do światowej czołówki; na ostatnich Mistrzostwach Świata zdobył czwarte miejsce. Aktualny Mistrz Świata, Tomasz Zakrzewski (MKŻ Mikołajki) niestety zachorował i drugiego dnia nie stawił się na starcie.

Wieczorem odbyło się oficjalne zakończenie regat i wręczenie medali i odznaczeń. Mistrzem Polski został Karol Jabłoński (KS Baza Mrągowo), srebrny medal zdobył Robert Graczyk (MKŻ Mikołajki) i brązowy medal Łukasz Zakrzewski (MKŻ Mikołajki).