Powstanie droga wodna z Krakowa do Wiednia?
Data: 2010-09-27 15:04:28
Polska zajmuje piąte miejsce w Europie pod względem długości dróg wodnych, jednak w celach transportowych wykorzystujemy tylko 1% z nich. Ta sytuacja ma się zmienić po wybudowaniu Kanału Śląskiego - nowej drogi wodnej, łączącej Wisłę z Odrą.
Autor: Autor: Weronika Morys
Źródło: www.tawernaskiperow.pl, www.dziennikpolski24.pl
Nowy Kanał połączyłby Oświęcim z Kędzierzynem-Koźlem, a jego początek znajdowałby się w miejscu, gdzie Przemsza wpada do Wisły. Następnie droga wodna biegłaby w kierunku Tychów, przez jezioro Paprocany, dalej w kierunku Rybnika i doliny Rudy. W Kędzierzynie-Koźlu,
dzięki projektowanemu kanałowi Odra-Łaba-Dunaj, byłaby możliwość połączenia wodnego w kierunku Wiednia i dalej na południe do Morza Czarnego lub na północ - Łabą do Morza Północnego.
Aby inwestycja mogła zostać zrealizowana potrzebna jest jednak pomoc Unii Europejskiej. Koszt budowy jednego kilometra kanału to około 6 mln euro. Połączenie Wisła-Odra miałoby długość 80 kilometrów, co daje niebagatelną kwotę 480 mln euro. Udział Unii w kosztach jest prawdopodobny, ponieważ budowa tego typu połączeń jest zgodna z dyrektywami, dotyczącymi preferencji dla transportu wodnego. O unijne dofinansowanie zabiegają nie tylko Polacy, ale i Czesi, którzy dzięki kanałowi zyskaliby wodne połączenie z Bałtykiem, Morzem Czarnym i Morzem Północnym. Czesi liczą, że przedsięwzięcie zostanie dofinansowane ze środków unijnych w latach 2014-2020.
Z budową kanału wiążą się liczne korzyści. Przede wszystkim wpłynąłby on na rozwój transportu rzecznego, który jest tańszy i mniej szkodliwy dla środowiska niż transport samochodowy.
Pogłębienie i wyregulowanie koryt rzek zmniejszyłoby również zagrożenie powodziowe na obszarach objętych projektem. Projekt Kanału Śląskiego to dobra wiadomość dla Krakowa. Miasto zyskałoby połączenie nie tylko ze Śląskiem i Bałtykiem, ale także z Morzem Czarnym, Północnym i Adriatykiem.