Velux 5 Oceans: Gutek nadal drugi!
Data: 2011-02-13 16:39:41
Autor: rejsuj.pl
Szóstego dnia III etapu ragat Velux 5 Oceans Zbigniew Gutkowski płynie wciąż na drugim miejscu. "Zrobiliśmy już prawie 2 000 mil. To naprawdę dużo w porównaniu z poprzednim etapem, gdzie po tygodniu wciąż byliśmy 400 mil od Kapsztadu" - mówił polski żeglarz dziś rano przez telefon.
"Poza tym Pacyfik jest dużo przyjemniejszy niż Ocean Indyjski, na razie wciąż mamy dobrą pogodę i świetne warunki. Płyniemy bardzo szybko, prędkości, jakie osiąga Operon Racing są w granicach 25 węzłów, co wcześniej zdarzało się tylko przy zjazdach z fali" - dodał. "
Jestem teraz na 49 stopniu szerokości geograficznej południowej, do bramki bezpieczeństwa zostało mi 225 mil, powinienem się tam znaleźć jutro wieczorem. Przez najbliższe kilka dni zapowiada się półwiatr, kurs optymalnie korzystny dla Brada i Dereka, których jachty mają inny kształt niż Operon. Ja nie będę mógł rozwinąć takich prędkości jak oni - ale zobaczymy."
Odległości między wszystkimi zawodnikami są niewielkie w porównaniu z poprzednim etapem.
"Gutek jedzie bardzo szybko, a ja robię, co mogę, żeby nie zostać w tyle. Obaj chcemy być jak najbliżej Brada, który również się stara. Fantastyczna rywalizacja." - mówił rano Kanadyjczyk Derek Hatfield (Active House).
"Zapowiada się bardzo dobry etap. Każdy chce jak najszybciej minąć Przylądek Horn i znaleźć się już na Południowym Atlantyku. Jesteśmy dopiero pięć dni w morzu a mam wrażenie, jakby to było dużo dłużej. Jak na razie nie mieliśmy też większych kłopotów z pogodą. Do końca tygodnia będziemy mieli za sobą już jedną trzecią trasy, co stanowi bardzo dobry wynik".
Żelgarze z Operon Racing i Active House mają drobne kłopoty z silnikiem. Na jachcie Zbigniewa "Gutka" Gutkowskiego poluzowały się mocowania silnika, ale żeglarz zauważył to w trakcie rutynowego, codziennego przeglądu jachtu i zabezpieczył wszystko dodatkowymi linami.