PZU jednak wypłaci odszkodowanie Chopinowi!
Data: 2011-02-17 17:51:43
Autor: rejsuj.pl Żródło: tvn24.pl
PZU podjął decyzję o wypłacie odszkodowania za zniszczony żaglowiec "Fryderyk Chopin" jednak jego kwota nie zostanie podana do informacji publicznej
Przypomnijmy, że żaglowiec "Fryderyk Chopin" stracił oba maszty podczas rejsu Szkoły pod Żaglami w październiku ubiegłego roku, znajdując się ok. 160km na południowy zachód od wysp Scilly. Następnie został odholowany do Falmouth. 36 gimnazjalistów musiało przerwać rejs w ramach "Szkoły pod żaglami" na Karaiby i wróciło autokarami do kraju.
W grudniu ubiegłego roku PZU podało informację, że nie wypłaci odszkodowania jednak aktualnie w wyniku ponownego przeanalizowania sprawy w ramach złożonej apelacji decyzja została zmieniona a przedstawiciele PZU tłumaczą, że "na tę decyzję wpłynęło ujawnienie nowych okoliczności związanych z wypadkiem".
"Nowe informacje i ekspertyzy"
Dyrektor Grupy PZU ds. likwidacji szkód i świadczeń Tomasz Tarkowski powiedział, że ubezpieczyciel pozyskał ze źródeł zewnętrznych i od armatora, czyli Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji, nowe informacje i ekspertyzy, których nie miał, gdy w grudniu 2010 r. informował o decyzji odmowy wypłaty odszkodowania. - Informacje te nie przesądzają w naszej opinii bezwzględnie o naszej odpowiedzialności, ale postanowiliśmy rozstrzygnąć tę sprawę na korzyść ubezpieczonego - wyjaśnił.
Ani PZU, ani armator żaglowca, nie chcą ujawnić wysokości wypłaconego odszkodowania, zasłaniając się tajemnicą handlową. Kanclerz EWSPiA Dariusz Czajka powiedział tylko, że
"wysokość odszkodowania jest adekwatna do wysokości szkody". Według niego chodzi nie tylko o naprawę żaglowca, ale też o koszt holowników, które doprowadziły uszkodzony statek do portu. Dodał, że naprawa uszkodzonego w ubiegłym roku żaglowca będzie kosztować 260 tys. funtów, a opłacenie holowników to kilkadziesiąt tysięcy funtów.