Dobrym kursem - do Kapitana ż.w. honoris causa
Data: 2011-04-01 16:39:01
Autor: Wiesław Seidler Żródło: www.zozz.com.pl
30 marca w Klubie pod Masztami szczecińskiej Akademii Morskiej Marta Sziłajtis - Obiegło j została uhonorowana wyjątkowym dyplomem Kapitana Żeglugi Wielkiej honoris causa… Dyplom ten został ustanowiony przez Szczeciński Klub Kapitanów Żeglugi Wielkiej.
Dyplom ten przyznawany jest osobom szczególnie zasłużonym dla idei morskiej Polski, nie będących przy tym dyplomowanymi, zawodowymi absolwentami uczelni morskich ani pracownikami gospodarki morskiej. Dotychczas dyplomem tym specjalna Kapituła uhonorowała cztery osoby, w tym m.in. dwójkę znanych, szczecińskich "morskich" dziennikarzy, marynistów i globtroterów - Bogdana Czubasiewicza i Krystynę Pohl, i znaną w całym kraju działaczkę Ligi Morskiej Elżbietę Marszałek. Czym najmłodsza w tym gronie Marta Sziłajtis-Obiegło - "wnuczka" laureatów tego dyplomu - zasłużyła sobie na tak zaszczytne wyróżnienie?
Otóż Marta jest najmłodszą Polką, która samotnie opłynęła świat, na przełomie lat 2008/2009, na jachcie "Mantra ANIA", za co otrzymała różne nagrody, wyróżnienia i tytuły. To zresztą nie wszystko - uczestniczyła także w I. Kobiecych Dwuosobowych Regatach Dookoła Świata, była oficerem na żaglowcach "Pogoria", "Gedania" i "Kapitan Głowacki", a w ubiegłorocznym sezonie podjęła próbę samotnego pokonania jachtem "Operon" osławionego Przejścia Północno-Wschodniego (z Atlantyku na Pacyfik, przez morza syberyjskie), dopłynęła nawet do Murmańska, dalej nie otrzymała jednak zgody władz rosyjskich, więc zawróciła do Portugalii. Marta ma już w żeglarskim dorobku ponad 50 tys. mil morskich, na morzach i oceanach całego świata, a w międzyczasie ukończyła też studia, jest magistrem turystyki i rekreacji. Dodam, że urodziła się w Poznaniu, mieszka w Gdyni. Te jej osiągnięcia i sukcesy, w połączeniu z młodością i radością bycia na morzu, pod żaglami, pod biało-czerwoną banderą, przekonały Kapitułę do wyróżnienia jej dyplomem Kpt.ż.w. honoris causa, bodajże jedynym takim w marynarskim świecie. Całość uroczystości prowadził ze swadą pisarz-marynista kpt.ż.w. Józef Gawłowicz, dyplom wręczył Marcie kapitan-senior kpt.ż.w. Wiktor Czapp, Prezes Stowarzyszenia, kolejny dyplom i gratulacje od żeglarzy przekazał laureatce Prezes ZOZŻ Zbigniew Zalewski, poprzednich laureatów reprezentowała Krystyna Pohl, władze AM prorektor kpt.ż.w. Przemysław Rajewski, byli ludzie morza i żeglarze, m.in. zdobywca Przejścia Północno-Zachodniego j.kpt. Wojciech Jacobson (wszyscy na zdjęciach)…
Przypomnę, że projektantem, budowniczym i właścicielem jachtu "Mantra Ania" oraz organizatorem wokółziemskiego rejsu Marty jest Andrzej Armiński, znany szczeciński kapitan jachtowy oraz inżynier budowy okrętów, który wcześniej także opłynął świat na swoim jachcie "Mantra 3". Potem Andrzej zorganizował i finansował na jachtach "Mantra ANIA" i "Mantra ASIA" najpierw wspomniane kobiece, wokółziemskie regaty dwuosobowe, później z kolei - na tych samych jachtach - wokółziemskie rejsy dwóch samotniczek - Joanny Pajkowskiej i właśnie Marty. Obie odważne samotniczki gościliśmy swego czasu na spotkaniach żeglarskich w Szczecinie, m.in. w Pałacu Młodzieży. Samotny wyczyn Marty - trasa poniżej - był więc piątym wokółziemskim rejsem zorganizowanym przez Andrzeja Armińskiego, teraz te same jachty kończą trzecie okrążenie Ziemi, znowu z załogami dwuosobowymi, ale dla odmiany są to załogi mieszane, damsko-męskie. Także dziełem Andrzeja jest kajak, którym uparty Olek Doba z Polic pokonał niedawno - samotnie - Atlantyk, niedawno ruszył nim dalej, z Fortalezy do Belem, w ujściu Amazonki. Gdzie jeszcze dopłynie Marta i pozostałe "żeglarki Andrzeja", co jeszcze zaprojektuje i zbuduje Andrzej?