Arktyczne regaty "Osiemdziesiąty równoleżnik"

W ubiegłym roku na pokładzie jachtu "Piotr I" rosyjscy żeglarze zrobili to co wydawało się być niemożliwe, a mianowicie pokonali najniebezpieczniejszą i najkrótszą trasę wokół Bieguna Północnego ziemi w ciągu jednej wyprawy bez pomocy lodołamacza. Po pomyślnym powrocie z trudnej ekspedycji pionierzy kontynuowali badanie arktycznych terenów i wodnych przestrzeni. Obecne regaty pod tytułem "Osiemdziesiąty równoleżnik" odbędą się w trudnodostępnych miejscach strefy podbiegunowej i będą się składać z dwóch etapów, mówi jeden z członków załogi Siergiej Murzajw:

"Pierwszy etap to rejs z Petersburga do Archangielska przez Kiży i Wyspy Sołowieckie, w którym weźmie udział około 15 rosyjskich i zagranicznych jachtów. Z Archangielska wystartuje drugi etap, już arktyczny. Będą to wyścigi wzdłuż zachodniego wybrzeża Nowej Ziemi do Ziemi Franciszka Józefa, terenu najdalej wysuniętego na północ. Później odwiedzimy Spitzbergen, a finiszujemy w mieście Tromse w Norwegii".

Obecnie uzgadniana jest trasa oraz załatwiane są zezwolenia dla zagranicznych uczestników regat. Chcemy, aby rosyjskie akweny były bardziej dostępne dla zagranicznych jachtów, mówi Siergiej Murzajew:

"Zagranicznym jachtom trudno się przedostać do wewnętrznych akwenów, tym właśnie się zajmujemy. Chcemy zapoznać zagranicznych gości z rosyjską kulturą oraz sprzyjać międzynarodowej wymianie doświadczenia wśród żeglarzy, a także zaangażować młodzież w żeglarstwo".

Arktyczny etap "Osiemdziesiątego równoleżnika" jest najtrudniejszy. W wyścigach wezmą udział tylko wybrane jachty, na razie znamy tylko trzech uczestników. Aby wytrzymać wszystkie próby jacht powinien spełniać pewne normy techniczne. "Piotr I" został zbudowany w 1992 roku. Statek ma stalowy korpus, jego wyporność wynosi 30 ton, moc silnika - 75 koni mechanicznych, powierzchnia głównych żagli - 160 metrów kwadratowych, zapas paliwa wystarczy na tysiąc siedemset mil. Na pokładzie zainstalowano nowoczesny sprzęt nawigacyjny. Oczywiście, rosyjska załoga tego jachtu licząca 8 osób nastawiona jest wyłącznie na zwycięstwo.

Regaty rozpoczną się w nocy z 3 na 4 lipca w Petersburgu, kiedy podniesione zostaną zwodzone mosty. Na pierwszym etapie, który potrwa 10 dni każdy jacht weźmie na pokład turystów. Dzienny pobyt na jachcie kosztuje 50 rubli (20 dolarów). Ilość miejsc jest jednak ograniczona, zazwyczaj jacht przyjmuje nie więcej niż dwie osoby. Dla turystów podróż zakończy się w Archangielsku, ewentualnie 15 lipca. Potem, 18 lipca, rozpoczną się wyścigi arktyczne, które finiszują 16 sierpnia w norweskim mieście Tromse.