Kolejny zapomniany Opal. Stoi obecnie w Trzebieży, od niedawna na kei, bo tego lata (2012) zdarzyło mu się zatonąć na cumach. Czeka na zbawienie, albo na remont. Zdjęcia znalazłem gdzieś na forum internetowym. Prawa autorskie prawami autorskimi, ale uważam, że takie rzeczy należy rozpowszechniać, a nuż znajdzie się chętny do wyremontowania jednostki. Mam nadzieję, że autor zdjęć nie będzie miał mi za złe ich rozpowszechnianie.