Wyspy w okolicach Goteborga to wymarzony urlopowy cel dla miłośników aktywnego wypoczynku. Znajduje się tutaj kilka tysięcy szkierowych wysepek, a powierzchnia rozlewiska wokół nich zajmuje 5000 km2 - stwarzając wspaniałe warunki do uprawiania wędkarstwa, żeglarstwa, windsurfingu nurkowania czy sportów motorowodnych. Popularna jest także turystyka piesza i rowerowa. Liczne szlaki, choć nie zawsze oznakowane pozwalają nasycić zmysły pięknem, dzikiej, dziewiczej jeszcze w większości przyrody. Wyspy najlepiej zwiedzać z lokalnym przewodnikiem, którego nietrudno znaleźć w punktach informacji turystycznej czy też na najbliższym kempingu. Na wyspach znajdują się liczne domki, niezwykle urokliwie usytuowane. Są one miejscem odpoczynku Szwedów zmęczonych zgiełkiem miast. Najlepszym środkiem lokomocji są łodzie motorowe oraz jachty, stanowiące bez wątpienia najszybszy środek transportu. Oczywiście okolice Goteborga możemy zwiedzać także rowerem, który notabene bez trudu tutaj wypożyczymy, ale wtedy zmuszeni jesteśmy korzystać z połączeń promowych pomiędzy poszczególnymi wyspami. Jednak i tutaj mamy dla Państwa dobrą wiadomość - większość regularnych połączeń jest bezpłatna lub kosztuje niewiele.
Zależenie od warunków pogodowych dalsza nasza trasa wiedzie przez południową Norwegię lub do Skagen. Południowa Norwegia - to ojczyzna norweskiego lata. Słynie ze skalistego wybrzeża i małych wiosek z białymi, drewnianymi domkami. Skagen natomiast to piękny letni kurort zajmujący najbardziej na północ wysunięty skrawek Danii, zachwycający widokiem morza i białych piasków wydm. Jest on otoczony z jednej strony przez Morze Północne, z drugiej natomiast wodami cieśniny Skagerrak.
Rejs zakończymy w okolicach Stavanger. Jest to miasto portowe, niegdyś słynące z produkcji konserw. Funkcjonowało tu dawniej kilkadziesiąt zakładów produkujących puszki z żywnością. Wśród nich także zakłady przetwarzające ryby. Do dziś miasto znane jest z połowu szprotek. Puszkowana żywność, którą wprowadził w XIX w. francuski browarnik Nicola Appert, doczekała się własnego muzeum. Norsk Hermetikk-museum (muzeum konserw) znajduje się w najstarszej części miasta (Gamle Stavanger). Na uwagę zasługuje także Sjofartsmuseum (muzeum morza) w którym można poznać bogatą historię norweskiej żeglugi. Miasto słynie z bogatego życia nocnego - można tu rozgrzać się w wielu miejscowych klubach i pubach. Życie nocne toczy się m.in. na Nedre Strandgate. Ciakawym jest Taket Bar & Nattklubb (Nedre Strandgate 15. Popularnością cieszy się także Rush Nattklubb. Dla osób niekoniecznie szukających tanecznych szaleństw dobrym rozwiązaniem będzie jeden z wielu pubów, np. Boker og Borst (Ovre Holmegt 32) czy Naloyet Bar (Nedre Strandgate 13).
W przypadku bardzo korzystynych wiatrów i woli załogi możliwe będzie dotarcie Lysefiordu. Jednakże niezależnie od tego polecamy zostać w samym Stavanger 1-2 dni po rejsie i zwiedzić to śliczne miasto oraz wybrać się na wycieczkę poza miasto- jak chociażby na półkę skalną Preikestolen.
Poamgamy w znalezieniu dogodnych połączeń lotniczych. Więcej szczegółów na:
http://www.sailtheworld.pl/rejsy-morskie/rejs-do-fiordow-norwegii
Brak osób, które obserwują rejs.